Foxxnews:Foxxnews napisał(a):Powtórzę po raz n-ty. Pojęcia nie masz, o czym piszesz więc z braku znajomości choćby podstawowych faktów cały wielki antyazowski shitstorm opiera się na kwiatkach w rodzaju:
Cały czas próbujesz zakłamać obraz sytuacji.
"Anty-azowski shitstorm" bierze się z tego, że Azow założył neonazista Biłecki, wyznawca rasowej, nazistowskiej wersji nacjonalizmu. Bierze się z obecności neonazistowskiej symboliki i ideologii. I to jest tak naprawdę sedno tej całej sprawy.
To są podstawowe fakty w tej sprawie - fakty które Ty próbujesz zakłamać, bo próbujesz wbrew faktom wybielić Azow i Biłeckiego.
Kłamiesz - te tezy nie są ani obalone, ani bzdurne. Bo np. w jaki sposób "obalone" czy "bzdurne" jest to, że polski korespondent natknął się w Azowie na pogląd, że Rosjanie nie są białymi ludźmi, tylko "azjatycką hordą"?
No, natknął się. W 2015.
Czyli, natknął się, ale Twoim zdaniem to nic nie znaczy? Problem w tym, że widać "rasową" zbieżność pomiędzy relacją polskiego korespondenta, komentarzem Biłeckiego wspomnianym przez The Telephraph (krucjata Białych Ras, Untermenschen), a starymi materiałami BIłeckiego z SNA/Patrioty Ukrainy (rasa to wszystko dla tworzenia narodu, świadomość rasowa, biali słowiańscy patrioci).
Nie chce mi się tłumaczyć rzeczy elementarnych, bo zwyczajnie nie czytasz odpowiedzi.
Żenujące zagranie, mające pozycjonować Cię jako "eksperta" od Azowa. A w rzeczywistości problem leży w Twoim zakłamaniu, dążeniu do wybielenia Azow/Biłeckiego wbrew faktom.
Nie odróżniasz ochotniczej zbieraniny z wszystkich nurtów ukraińskiego nacjonalizmu (z czasem m.in. : rosyjskiego, chorwackiego, włoskiego) - w której można było się "natknąć" na jakiekolwiek opinie - od oficjalnej linii i ogólnej praktyki (w szczytowym okresie walk w lecie 2014 w "Azowie" ok. 120 etnicznych Rosjan).
Problem w tym, że tak jak napisałem powyżej - da się wyśledzić wątek "rasowej" ideologii związany z samym Biłeckim i SNA.
Pojęcia nie masz, że Biłeckij dostając się jesienią 2014 do Rady Najwyższej z okręgu jednomandatowego Kijów-Obołon zgodnie z ukraińskimi przepisami nie mógł na dotychczasowych zasadach pozostawać komendantem jednostki, z której po warunkowej kontynuacji funkcji odszedł po uzyskaniu certyfikatu Szturmowego Pułku GN MSW w październiku 2016 i że po nim jest już trzeci komendant. Bezpośredni następca, Igor Michalienko - "Czerkas", sfinalizował certifikację formacji jako Samodzielnego Zagonu Specjalnego Przeznaczenia GN MSW. Wrzucałem tu już pełny opis, w tym kontekstu ideolo. W każdym razie potencjał na wrzesień 2017:
To nie ma żadnego realnego znaczenia - Biłecki jest przywódcą Azowa niezależnie od stanu na papierze.
Ideologię Biłeckiego oraz potwierdzające ją oczywiste fakty (np. pomnik Światosława w Mariupolu) dwukrotnie tu prezentowałem.
Co do ideologii Biłeckiego, to akurat w tej kwestii Ty zwyczajnie kłamiesz, bo to jest centralny kontekst, w którym usiłujesz wybielić Biłeckiego i Azow.
W swej propagandowej determinacji nie tylko mylisz niektóre elementy faktycznie występujące w ideologii SNA, które nigdy nie wystąpiły w "Azowie" a są mu przypisywane,
Przede wszystkim - SNA i Azow łączy osoba przywódcy, czyli Biłeckiego, czyli pana "krucjata Białych Ras". BIłecki zrobił "rebranding", zrobił ruch PRowy - ale to wcale nie oznacza, że jego poglądy faktycznie się zmieniły. A co do samego Azowa, to co z tego, że oficjalne metody PRowe mówią jedno, skoro wiadomo, że przywódcą tego wszystkiego jest nazista Biłecki? Przecież wiadomo, że na dłuższą metę Azow będzie dążyć do realizowania poglądów Biłeckiego, a nie to, co jest PRowym mydleniem oczu.
A Ty wciskasz tu ludziom na forum ten PRowy "rebranding" jako coś rzeczywistego, oddającego faktyczny charakter Azowa, do tego wybielając BIłeckiego, negując to, że facet jest neonazistą. Moim zdaniem biorąc pod uwagę to, ile czasu poświęcasz Azowowi, jest rzeczą oczywistą, że doskonale wiesz co robisz i z premedytacją kłamiesz, usiłujesz promować wybielony obraz Azowa, bo sympatyzujesz z Biłeckim i ludźmi jego pokroju.
Podsumowując, bo tym razem naprawdę wszystko już zostało napisane i najwyraźniej chodzi o to byś miał ostatnie słowo. Wysublimowane: "KŁAMIESZ!"

. No miej to słowo,
natykaj się i powołuj na wszelkie
natknięcia, na jakie się żywnie podoba. I tak po tym całym mieleniu jestem w małym szoku, że smoków w tej bajce nie było, ale myślę, że wszystko przed nami
Jest faktem, że kłamiesz, z premedytacją wciskając ludziom zafałszowany obraz Azowa. Nie ma tu się co silić na jakąś wyszukaną retorykę, bo sprawa jest prosta i jednoznaczna.
A co do "bajek" i "smoków", to te określenia pasują do Twojej propagandy wybielającej Azow i Biłeckiego. Mam tu na myśli Twoje bajki o tym, że Biłecki, facet mówiący o
"krucjacie Białych Ras",
"przeciwko Untermenschen prowadzonym przez Semitów",
"rasa jest wszystkim dla tworzenia narodu", niby nie jest neonazistą.
Pismak:Pismak napisał(a):Z innej beczki. Dużo lania wody a po odsączeniu mamy mniej więcej to że Bilecki proponuje jakąś formę nowej ideologii przeciwstawną ideologii rosyjskiej i zachodnioeuropejskiej ( lumpenliberalizm zachodni) która ma nie tylko utworzyć podwaliny pod "nowy" naród ukraiński ale i jednoczyć wokoło niego inne narody chcące wyrwać się z zaklętego kręgu. I do meritum. Co takiego Bilecki proponuje? Nie pytam o rynek wewnętrzny tylko o Europę. Co jest konkretnego w propozycji Azowa co mogłoby zainteresować państwa choćby Europy wschodniej czego same nie mogą mieć jeśli zechcą i czemu niby miałoby to się odbywać wokoło rdzenia ukraińskiego który postrzegany jest tu u nas powszechnie za zaściankowy, zacofany i prymitywny. Pytam poważnie.
Jeżeli interesuje Cię faktyczny sposób myślenia Biłeckiego i jego kompanów (a nie PRowe mydlenie oczu), to proponuję zapoznanie się z tym artykułem z SNA - autorem jest Oleg Odnorozhenko, później oficer "Azowa".
https://web.archive.org/web/20081218125034/http://www.sna.in.ua:80/idea/kult/114-imperska-mova.htmlTytuł artykułu to "Język ukraiński i jego imperialne perspektywy".
Fragment:
"Nasze cele geopolityczne (wielko-ukraińskie imperium skoncentrowane wokół Kijowa) są zgodne z naszymi planami w zakresie języka - języka ukraińskiego jako jedynej wszechimperialnej mowy. Czy ludność dzisiejszej Rosji będzie chciała zaakceptować ten wariant rozwoju. Niewątpliwie. Ci biali słowiańscy patrioci, w których jeszcze nie zgasła rasowa świadomość, będą pierwszymi zwolennikami wszech-słowiańskiej mowy, bo dla nich idea kijowskiego imperium będzie bliższa niż kremlowski projekt Rosji - zdominowanej przez obcych oligarchii, która doprowadzi do wyginięcia białej populacji i rozpuszczenia Słowian w nierasowej mazi".Czyli facet napisał, że "niewątpliwie" uda się sprawić, aby Rosjanie zaczęli mówić po ukraińsku... cóż za poziom "realizmu".

Innymi słowy mówiąc - oni nie patrzą realnie, tylko tkwią w megalomańskich halucynacjach.
Nieco nowsze halucynacje tego samego pana:
http://uktk.org/azov-reconquista-interview-with-oleg-odnorozhenko-text-photo-video/"It is also clear today, when Ukrainian state, which, actually, does not make any serious steps to realize the geopolitical project of this kind, but all the same we see how such Ukraine is treated in Belarus, Baltics, Lithuania, Georgia, Moldavia – Ukraine is considered a natural leader of this region. "Czyli jemu się wydaje, że w tych wszystkich wymienionych krajach Ukraina jest postrzegana jako "naturalny przywódca regionu".
