US Army w PL

[Pismak]

Mnie żal. Quod erat demonstrandum.

[Thorwald]

Zagrywka dokładnie jak Quid pro quo w czasie kryzysu kubańskiego. Rosjanie nie rozmieszczą i wycofają rakiety z Kuby w zamian za wycofanie rakiet amerykańskich z Turcji.

[Tartyron]

Tylko skąd Rosja miałaby się wycofać?

Z bliskiego wschodu? Z Krymu? Z Donbasu? Czy z Wysp Kurylskich?

Poza tym - podczas kryzysu Kubańskiego Rosja mogła zaatakować SRBM Florydę. My mielibyśmy w zasięgu SRBM OK i Białoruś.

Do dalszych celów Rosjanie potrzebowaliby MRBM- który musiałby przelecieć nad sporą częścią Stanów (1800 km do Waszyngtonu od brzegu Kuby).

Odległość od granicy Polski (np Suwałk) do Moskwy to 900 - 950 km. A technologie poszły naprzód przez te kilkadziesiąt lat.

Innymi słowy - Kryzys Kubański x 3 tylko w drugą stronę. Nie dziwne że się Rosjanie denerwują. Amerykanie nie potrzebowaliby nawet dużych MRBM by zagrozić ich stolicy.

Po wycofaniu się z INF ciężar tych decyzji jest jeszcze większy. USA ma silną kartę przetargową.

[welder]

Tylko skąd Rosja miałaby się wycofać?


. My mielibyśmy w zasięgu SRBM OK i Białoruś.

My czyli kto?

[bijotai]

NATO jakbyś nie zwrócił uwagi jesteśmy w NATO.

[welder]

NATO jakbyś nie zwrócił uwagi jesteśmy w NATO.

Poza tym - podczas kryzysu Kubańskiego Rosja mogła zaatakować SRBM Florydę. My mielibyśmy w zasięgu SRBM OK i Białoruś.

Nie wiem, na podstawie tego zdania ciężko to wywnioskować

O jakich polskich SRBM,jest mowa?

[jurek5551]

Wasze rozważania są jałowe bo:
USA nie ma rakiet średniego zasięgu
USA nie ma głowic A do nich
USA nie rozmieści ich w Polsce

[Szeryf]

Z powyższym trudno się zgodzić choćby z tego powodu, że głowice W-80 z bomb B-61 pasują przypadkiem do Tomahawka (TLAM-N) i przyszłego LRSO którym zapewne jest JASSM - ER na 99%, czyli Amerykanie mają co najmniej dwa systemy, którymi mogą dostarczyć je do Moskwy i oba mogą być w każdej chwili w Polsce. I oba mogą być najbliższej przyszłości na stanie WP. A zmienić im głowicę na A można będzie decyzją polityczną w każdej chwili - jak już będą wdrożone.

Z tego też powodu mamy rzeczone Jassmy i dlatego też Amerykanie chcieli nas zmusić do instalacji Tomków na Orkach - najłatwiej grozić Rosji swoją bronią w naszych rękach, prawda? W razie eskalacji zawsze można by zwalić na nas... piszę o tym od dawien dawna. Nie prawdą jest jakoby Amerykanie nie mieli broni łamiącej traktat- oni mają jawniejszy budżet i łatwiej jest im finansować JAWNĄ produkcję niż Rosji, która wydaje kasę nie mówiąc społeczeństwu na co...

[jurek5551]

I rozbiorą bomby żeby wsadzić głowice do tomahawków a świeżo zmodernizowane bomby wyrzucą? Pisałem że nie mają głowic do rakiet, a głowica to nie tylko ładunek jądrowy ale też system naprowadzania. Wiadomo że mają rakiety średniego zasięgu bo wykorzystują je jako cele do strzelań ale czy można do nich szybko dodać głowicę z.systemem naprowadzania? Może się okazać.że to potrwa lata a i tak najpierw rozmieszczą je w Azji a nie w Europie. Także podtrzymuję to co napisałem.
Wcale nas nie zmuszali do zakupu tomahawków, początkowo nas przekonywali że nie są nam potrzebne. Co możemy zniszczyć 50 tomkami bez głowic A których nigdy nie dostaniemy? Kibel na daczy Putina?

[Szeryf]

Tak Jurku, świeżo wyremontowane skorupy bomb grawitacyjnych wyrzucą wprost do Twojego kibla, (to porównanie powinieneś zajarzyć) a ich najmniej ważną część jak ładunek bojowy mogą wykorzystać gdzie indziej. Wiesz, plutonem się nie elaboruje skorup na ciepło...

Mogą też wziąć W-80xx z półki.

Co do systemu naprowadzania - jest on - tu Cię zaskoczę, "nieprzyspawany" do ładunku jądrowego... mo-du-ło-wość (trudne słowo-przesylabowałem).

Poniżej linki - dla ułatwienia (jak komiks)




A czemu sądzę, że LRSO już jest i jest to JASM-ER:


Amerykanie nie są w ciemię bici... nie sprzedali nam Jassmów - ot tak.

[Razparuk]

To się nazywa "multiplikacja siły" ..bez angażowania środków, lub premia technologiczno-strategiczna

[jurek5551]

Drogi Szeryfie! Jak zerkniesz na górę strony to zauważysz że ta część dyskusji i moja odpowiedź dotyczyła rakiet balistycznych średniego zasięgu, tak więc USA ich nie produkuje, nie ma do nich głowic A i nie rozmieści ich w Polsce. To że ma jakieś zmagazynowane głowice (a ma?) nie znaczy że można je od ręki gdzieś zamontować za pomocą młotka i przecinaka. Modernizacja B61 trwa już kilka lat a przecież to prosta skorupa do spuszczenia w kiblu. Tak więc nie spodziewaj sie produkcji atomowego tomahawka szybko, a może go wcale nie być. Same testy nowej odmiany potrwają ze 2 lata. A z tym że sprzedano nam jassmy żebyśmy postraszyli Rosję to pomysły lekko paranoiczne.

[Razparuk]

Znaczy JASSMY USA sprzedały Polsce i Finlandii aby odstraszać Czechy i Szwecje...

[jurek5551]

Bo chcieliśmy je kupić a oni zarobić. Są nam potrzebne a doszukiwanie sie w tym drugiego dna i teorii spiskowych jest śmieszne. Jaki to ma związek z traktatem INF?

[Razparuk]

Zdajesz sobie sprawę ze sprzedaż takiego uzbrojenia to gruba polityka?