obiekt172 napisał(a):To co gotów jesteś sie opodatkować?
Jestem gotów się poświęcić i zlikwidować:
- urzędy pracy, które przy 6% bezrobociu z hakiem są zbędne
- zinformatyzowac ZUS oraz US redukując do minimum ilość urzędników tam zasiadajaych. W dzisiejszych czasach gdy pracodawca i tak wszelkie informacje dostarcza/może dostarczać w inny sposób niż na piechotę zbędne są setki urzędników pierdzących w stołek. Informatycy, programiści, kontrolerzy (w terenie) wystarczą. Nie trzeba w każdym mieście ZUSu, US i PUPu. Utrzymanie budynków i narzędzi pracy też kosztuje.
- przesunięcie części środków z GFŚP chociażby na modernizację ponieważ i tak są niewykorzystywane w całości, a przesuwane z jednego resortu do kolejnego
- likwidacja diet poselskich czy jak oni to nazywają. Jeżeli komuś się coś nie podoba zawsze może zrezygnować z polityki
- 500+ tylko jeżeli chociaż jeden z rodziców pracuje (nie dotyczy samotnych rodziców, rodziców z niepełnosprawnymi dziećmi i opiekujacych się schorowanymi rodzicami)
- samo finansowanie 500+ też ma wiele do życzenia. Po co 500+ rodzinie gdzie co prawda jest więcej niż 1 dziecko ale rodzice zarabiają więcej niż 6 tysięcy na rękę? To samo tyczy się przyznawania tej zapomogi - kolejni urzędnicy (patrz ZUS, US, PUP)
Trochę się uzbiera nie?