W teorii za to jest to oczywiście możliwe

Koledze doszkującemu się sprzeczności zaś wyjaśniam, że w odrożnieniu od naszego "wszyscy za koncepcją", ktora rzuca jakichś doraźny lider problem pod hasłem obrona plot czegoś, kogoś co do zasady rozwiązuje się nieco inaczej i w pierwszej kolejności analizuje się czy nowe rozwiazanie zabezpiecza przed zagrożeniami takimi jakie są lub będą w przeciągu najbliższej dekady. Raczej nie robi się tego tak jak zwolennicy czyli w oparciu o parametry katalogowe w wersji full wypas ignorując ograniczenia nośnika

Na pewno zaś nie robi się tego tak, że akceptuje się stan w którym nowe rozwiązanie tylko "lepiej" (szczególnie w stosunku do tragicznego stanu wyjściowego) zabezpiecza ale nie zabezpiecza przed już istniejącym zagrożeniem...
Jeżeli uważacie, że Adele w wersji full wypas zapewniały nam realną obrony plot w realiach zony i Bałtyku to naprawdę chyba poruszamy się już w jakichś oparach a nie realiach tegoż tematu. Oczywiście tak po oscarowemu balanasując na drobiazgach zaraz pewnie zaczniecie udowadniać jak bardzo była to świetlista idea i szwany plan i w ogole jaki to był postęp ale nie jesteście w stanie wykazać najprostszego a mianowicie, że gdy upadła idea "wielkiej darmówy" to projekt w ogóle miał sens w naszych takich a nie innych realiach a nie w bajaniach teoretyków co to by można było i jakie to hi-tech... Było za drogo, za stare to było, koszty dostosowania tego aby miało to choć cień sensu były niemałe - efekt projekt był generalnie do d...
